Angażujące przywództwo, czyli trudne pytania

Wpis
Angażujące przywództwo to gorący temat. Oto jeden z moich ulubionych cytatów w tym zakresie:

„Jeśli chcesz zbudować statek, nie zwołuj ludzi, aby przynieśli drzewo, czy przygotowali narzędzia.  Nie przydzielaj zadań i pracy, lecz wzbudź w nich tęsknotę za dalekim, bezkresnym morzem.”

(-) Antoine de Saint-Exupéry

Przekładając poetyckie słowa autora „Małego Księcia” na biznesową prozę można powiedzieć, że przeciętne firmy dają swoim ludziom coś do zrobienia, zaś wielkie* firmy inspirują swoich ludzi ambitnymi celami. Z tymi ostatnimi zaś krucho… Co prawda zarządy, piony i działy prześcigają się w deklaracjach wzrostów obrotów i spadków kosztów, ale… No właśnie. To nie są żadne cele. To są wyłącznie mierniki. Celem ma być REALNA WARTOŚĆ dla Klienta. Prawdziwa korzyść. Benefit. Ale nie taki wydumany w marketingowych i reklamowych laboratoriach, tylko taki konkretny. A jak go nie ma, to pozostaje wciskanie na półki, do koszyków, do szafek, do gardeł… Kiedy ostatnio zastanawialiście się w firmie nad prawdziwym celem Waszej działalności? Prawdziwymi korzyściami, które dajecie Klientom? Realną wartością, którą otrzymują za swoje pieniądze? Może czas na takie przemyślenia? Polecam, choć nie jest to łatwe ćwiczenie. Angażujące przywództwo niemniej tego właśnie wymaga. Angażujące przywództwo to m.in. budowanie firmy opartej na wartościach i dostarczającej wartość. Dopóki dostarczasz realną wartość (i masz logicznie poukładany biznes), to nie musisz się martwić konkurencją. Apple tak ma w obszarach, gdzie wartość jest OK. Wystarczyło jednak odejście od kluczowych pryncypiów sukcesu, i już model X nie sprzedaje się zgodnie z planem. Podobnie jak smartwatche – ale to już problem całej kategorii, która nie dostarcza wartości.
Angażujące przywództwo każe również zadawać inne pytania: Jaką wartość dostarcza Twój dział firmie? Innym działom? Tylko bez ściemy! A Ty? Jeżeli jesteś szefem, to jaki pożytek mają z Ciebie podwładni? Czego ich uczysz? Przed czym chronisz?
I w ten sposób od gładkiego cytatu przeszliśmy do trudnych pytań. Wartościowych pytań. Odpowiedzi na nie to prawdziwy fundament sukcesu. Powodzenia w odpowiadaniu! RR * Jak widzisz, nie musisz mieć obrotów mierzonych miliardami dolarów, żeby być wielką firmą. Wystarczy, że chcesz dawać realną wartość i w zamian za to otrzymywać godziwe wynagrodzenie.
Share this

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *